Maria Teresa Domarecka

Letnia dziewczyna

Rankiem w przestworzach skowronek zaśpiewał,

dedykował pieśń, dla miesiąca lipca

piękną melodią kwiatostan ogrzewał,

tańcząc hołubca.


Dziewczyna muza w frywolnej sukience,

w refleksach słońca zaprasza do tańca,

boso po trawie wtóruje piosence

śpiewem różańca.


Melodię wiatru mgły półgłosem niosą,

serce dziewczyny nostalgia dotyka,

oczy zielone przepełnione rosą,

miłości szuka.

Maria Teresa Domarecka

***


podaj rękę...

zaprowadzę cię do łąk moich oczu

ukwieconych majowym oddechem


podaj rękę...

zaprowadź mnie na brzeg spragnionego morza

za echem twojego głosu


pozostaw klucz do snów swoich

tam motyl wzruszenia uleci

jak zapach świtu do nieba


podaj rękę...

tworzyć cię będę na nowo

zmieści się w garści, słowo

Maria Teresa Domarecka


Wędrowanie z farbami

Czy pamiętacie wyprawę naszą

ze sztalugami na plener

szkice obrazów gwiazdami gaszą

namalowany też baner.


Tam piękne słonko, co rano wstaje

zagląda w oczy malarzom

tam trawy błyszczą i lśnią ruczaje

kwiaty ze sobą też gwarzą.


Pachnąca ziemia i zapach lipy

znane artystą zwyczaje

wieczorem grane wideoklipy

przy lampce wina też bale.


To moja radość i moja pasja

wędrować razem z poezją

malować pejzaż, życia impresja

podsumowanie finezją.

Maria Teresa Domarecka